Zespół „Juzyna” powstał w 1992 roku za sprawą ludowej poetki, Zofii Kozina. Jego nazwa pochodzi od austriackiego die Jause, co znaczy jeść podwieczorek. Wśród górali zamieszkujących północne podnóża Babiej Góry słowo to kojarzy się z podwieczorkiem, zjadanym przez dzieci pasące bydło w polu, a zatem ze wspomnieniami dzieciństwa, zapachem pól, ciepłem promieni słonecznych na policzkach, smakiem świeżo pieczonego chleba z serem, popijanego garnuszkiem mleka lub żętycy.
Misją, przyświecającą zespołowi od początków istnienia, jest kultywowanie rodzimych tradycji górali babiogórskich. Aby uratować je od zapomnienia członkowie zespołu musieli sięgnąć do materiałów archiwalnych, takich jak notatki, rysunki i fotografie sprzed stu lat, przedstawiające tańce, stroje, pieśni, tradycje, a nawet opisujące gwarę. Pierwsze występy w babiogórskich strojach i z regionalnym repertuarem spotkały się ze zdziwieniem i żartami. Dziś, społeczność Zawoi jest dumna z regionalnego zespołu, tworzonego przez nich samych, ich znajomych i dzieci. Bo, trzeba zauważyć, że członkowie zespołu to zarówno osoby dorosłe, jak i uczniowie szkół średnich oraz podstawowych, których łączy nie tylko zamiłowanie do muzyki i tańca, ale też zainteresowanie folklorem, poczucie regionalnej odrębności oraz przywiązanie do „małej ojczyzny”. W ciągu 20 lat istnienia w Juzynie śpiewało i tańczyło sto kilkadziesiąt osób!
Już od pierwszych miesięcy istnienia zespół był wielokrotnie nagradzany w Polsce i za granicą podczas przeglądów zespołów regionalnych. Ich piosenki można usłyszeć w licznych audycjach radiowych, ale najpiękniej brzmią na żywo – podczas uroczystości rodzinnych, świeckich i kościelnych, towarzysząc jesiennemu redykowi (powrotowi owiec z hal) czy uświetniając inne regionalne obrzędy. Śpiewają i tańcują do regionalnych przyśpiewek, starych pastorałek, kolędy i ballad, z których najciekawsze są pieśni zbójnickie. Juzynie bez wątpienia udało się uratować, odtworzyć i ugruntować cząstkę rodzimej tradycji!